Ukrycie odzieży zimowej o dziwo wywołało ochłodzenie. Nie wiedziałam, że moc ma tak wielką jest :D Aby naprawić sytuację przywróciłam kozaki w użyciu - nie musicie dziękować, już jest cieplej ;D
A tak na serio to przeganiam chłód przygotowaniami wielkanocnymi. Prezentuję zatem koszyczki w kolor obdarzone :)
jesteś mega zdolna! a twoje pomysły rozkładają mnie na łopatki :)
OdpowiedzUsuńRozpływam się :)
UsuńZielona trawka w sam raz pasuje na zapowiadaną na jutro pogodę. :P Wszystkie mi się podobają. ;)
OdpowiedzUsuńTo zabieram wszystkie na zieloną trawkę ;D
Usuń