Witajcie :)
Dzisiaj w roli głównej sów uszyty dla maleńkiego mężczyzny. Poprzedni model (tu) był kobietą, tego uznaję za wersję męską :)
Maleństwo póki co jest za małe by móc skupić na nim wzrok, ale mam ogromną nadzieję, że z czasem zostanie zauważony i polubiony, a następnie wymiętoszony i wyprzytulany do nieskończoności :D
Słodziak! Twoje szyjątka są wyjątkowe:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Cudowna sówka, kolorowa i te oczy :) Zazdroszczę talentu do szycia :)
OdpowiedzUsuńPrzesłodka sówka :) a te oczy...miodzio :)
OdpowiedzUsuńNo ja na miejscu tego młodego dżentelmena "obśliniłam bym się" na widok tak sympatycznego kolegi :))) Będzie to dość typowe wyrażenie zachwytu - bardzo popularne w kręgach niemowlęcych :)))
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie kochany i przytulany. :D Jak tu nie lubieć takiej śliczności. ;)
OdpowiedzUsuńjako sowa daje szóstkę! :) a i maluch pewnie z rąk nie wypuści :)
OdpowiedzUsuńŚliczny sówek i maluszek z pewnością to doceni :)
OdpowiedzUsuńCudowny Pan Sów! Na pewno jeszcze będzie przytulany i przytulany...
OdpowiedzUsuńale słodziutka sóweczka :D przeurocza ;)
OdpowiedzUsuńfajne serduszkowe
OdpowiedzUsuńMoja droga, od razu widać, że testosteronem bije od gościa:)) uroczy :)
OdpowiedzUsuńPan Sów i ja bardzo dziękujemy za tak miłe przyjecie, aż się chce latać :D
OdpowiedzUsuńAle słodziak :) Z każdej strony mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło !
Przeuroczy, do zakochania! :)
OdpowiedzUsuńKocham sowy a Twoja jest kapitalna :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna sówka ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sowy, sama sową jestem, bo buszuję po nocach:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam sowy, sama sową jestem, bo buszuję po nocach:)
OdpowiedzUsuńSwietny pan sowka. Napewno bedzie zauwazony i przytulany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSłodziutka i w ładnych kolorkach :)
OdpowiedzUsuńJaka kochana! Nic tylko złapać i przytulić :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNo to teraz stworzyłaś towarzysza do Sówki ;) Starannie uszyty, dlatego pięknie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńCzadowoa! Ach te oka :)
OdpowiedzUsuń